Perfumy męskie

Od paru miesięcy tylko i wyłącznie Truth Calvin Klein - polecam

No to może coś od siebie

- CK ONE

- Davidoff HOT

- Hugo Boss orange

- Echo Davidoff

- Coco Chanell alure men

Ja sie czosnkiem nacieram.Polecam

Ja polecam zapachy od FM Group np. zapach 199. 

Paco invictus, najlepsze, serio

Paco One Milion jak juz ;p

Troche odkopie temat, ale jeśli zamawiacie perfumy z internetu to z jakich stron?

nie używam perfum i mogę mieć każdą . I nie , nie rozchodzi się o hajs , prezencję i nie wiadomo co jeszcze. Szkoda mi Was , marność nad marnościami-; ]

@szalon ale tu nie chodzi o zaimponowanie kobietom swoim zapachem.  Wiadomo, kobiety lubią jak sie ładnie pachnie, ale ja nawet sam to lubie - nie zrozumiesz chyba tego, bo patrząc na Twoj komentarz średnio o siebie dbasz, a to "moge mieć każdą" to racja - kobieta ze strony pornograficznej Cię nie powącha.  Nie pozdrawiam.

@Gastro  być może średnio o siebie dbam.  Pytanie tylko co rozumiesz przez "średnio" ? dbam wystarczająco a nic ponadto. Nie muszę kierować się "trendy" modą itp. Tak tak , perfumy to nie moda - to jak dla Was "must have" jak wiele innych rzeczy. Jesteście niewolnikami rzeczy materialnych. Wcale nie trzeba korzystać z perfum aby podobać się kobietom. Wcale nie muszę błyszczeć na zewnątrz aby czuć się wartościowy.  Ba mogę być spocony i śmierdzący po treningu a nawet dzień po i czuć się sobą . Podabać się kobietom i "pachnieć" naturalnie nie udając przed światem a co najważniejsze przed sobą kim naprawdę jestem. 

Ale wiem wiem , nie pojmiesz tego lets make more cash man

Teraz, szalon napisał:

@Gastro  być może średnio o siebie dbam.  Pytanie tylko co rozumiesz przez "średnio" ? dbam wystarczająco a nic ponadto. Nie muszę kierować się "trendy" modą itp. Tak tak , perfumy to nie moda - to jak dla Was "must have" jak wiele innych rzeczy. Jesteście niewolnikami rzeczy materialnych. Wcale nie trzeba korzystać z perfum aby podobać się kobietom. Wcale nie muszę błyszczeć na zewnątrz aby czuć się wartościowy.  Ba mogę być spocony i śmierdzący po treningu a nawet dzień po i czuć się sobą . Podabać się kobietom i "pachnieć" naturalnie nie udając przed światem a co najważniejsze przed sobą kim naprawdę jestem. 

Ale wiem wiem , nie pojmiesz tego lets make more cash man

Aha a to nie pozdrawiam to taki typowy "ból dupy" XD pytanie dlaczego się tak zirtytowałeś ? czyżby typowy "laluś" xD

W dniu 17.11.2017 o 17:22, szalon napisał:

mogę być spocony i śmierdzący po treningu a nawet dzień po i czuć się sobą

Być sobą, a być śmierdzielem to dwie różne rzeczy. Czy ty chcesz dać wszystkim do zrozumienia, że takie rzeczy jak mydło i woda również nie jest w twoim zainteresowaniu? Jeśli jednak używasz PODSTAWOWYCH rzeczy do higieny osobistej to jesteś hipokrytą, dlaczego? 

W dniu 17.11.2017 o 17:22, szalon napisał:

Jesteście niewolnikami rzeczy materialnych

Kompletnie nie rozumiem twoich postów ale najwidoczniej dorośli na utrzymaniu rodziców tak mają. Proszę cię, jeśli twój następny post ma trzeci raz zaniżyć poziom forum to lepiej naciśnij WYLOGUJ i nie prowokuj ludzi, którzy oczekują konkretnej odpowiedzi od innych, którzy lubią o siebie zadbać.

Szczerze współczuję osobom w twoim otoczeniu jeżeli nie używasz nawet antyperspirantu (cóż, niewolnik rzeczy materialnych). Tobie smród może nie przeszkadzać ale innym owszem i niekoniecznie muszą ciebie informować o tym z kultury. Jednak nie zdziw się jak od Św. Mikołaja dostaniesz perfumy / mydło / antyperspirant (niepotrzebne skreślić)

btw. zębów też nie myjesz? (pytanie retoryczne) 

37 minut temu, szalon napisał:

Jesteście niewolnikami rzeczy materialnych.

Często widzę takie podejście u ludzi którzy właśnie nie mają umiejętności zdobyć tych "rzeczy materialnych" wtedy zaczynają krytykować i wciskać swoje banały innym którzy mają.

26 minut temu, Harry napisał:

Być sobą, a być śmierdzielem to dwie różne rzeczy. Czy ty chcesz dać wszystkim do zrozumienia, że takie rzeczy jak mydło i woda również nie jest w twoim zainteresowaniu? Jeśli jednak używasz PODSTAWOWYCH rzeczy do higieny osobistej to jesteś hipokrytą, dlaczego? 

Kompletnie nie rozumiem twoich postów ale najwidoczniej dorośli na utrzymaniu rodziców tak mają. Proszę cię, jeśli twój następny post ma trzeci raz zaniżyć poziom forum to lepiej naciśnij WYLOGUJ i nie prowokuj ludzi, którzy oczekują konkretnej odpowiedzi od innych, którzy lubią o siebie zadbać.

Szczerze współczuję osobom w twoim otoczeniu jeżeli nie używasz nawet antyperspirantu (cóż, niewolnik rzeczy materialnych). Tobie smród może nie przeszkadzać ale innym owszem i niekoniecznie muszą ciebie informować o tym. Z kultury jednak nie zdziw się jak od Św. Mikołaja dostaniesz perfumy / mydło / antyperspirant (niepotrzebne skreślić)

btw. zębów też nie myjesz? (pytanie retoryczne) 

Ale łatwo Was sprowokować. Jaki bulwers  Ale dobra jedziemy z tematem w takim razie.

Zacytowałeś "mogę być spocony i śmierdzący po treningu a nawet dzień po i czuć się sobą"
I owszem mogę i nie muszę czuć się z tym źle ale czy to oznacza że tak robię? Napisałem to z lekką ironią gdybyś nie zauważył temat się tyczy perfum a nie wody oraz mydła. Perfumy nie poprawiają mojej higieny w żadnym stopniu. Bardzo łatwo wnioskujesz że nie używam wody oraz mydła . WTF. A Dezodorant ? - owszem może być przydatny ale czy aby na pewno ? Polecam zagłębić się w temat "ile dobrego robią" antyprespiranty. 

Nasz organizm jest stworzony dużo lepiej niż Ci się wydaje. Doskonale sobie radzie z brzydkim zapachem potu jeśli mu na to pozwolimy. Pot ma bardzo ważne i użyteczne funkcje w organizmie. Nie widzę potrzeby aby go neutralizować w większości sytuacji. 

Piszesz że Dzieci na utrzymaniu rodziców tak mają ale jak znaczy się ?. Dlaczego tak uważasz że jestem dzieckiem na utrzymaniu? Bo tak Ci się wydaje ? Bo musisz to napisać ? Bo czujesz się "lepszy" ?. Bo nie rozumiesz postów ?   
I znowu co ma piernik do wiatraka. Dlaczego zaniżam poziom forum ? Poruszam kwestię której nikt do tej pory nie poruszył i zaniżam poziom forum ? A może to moderator taki jak Ty zaniża tenże poziom nieświadomie ? Może próbuję zamknąć się w swoich ramach postrzegania świata , próbując narzucić je innym. Myśląć jak większość nawet nie zastanawiając się ani chwili odkąd wydostał się z pieluch czy żyje tylko po to by "robić kasze" czy może jeszcze jednak są ludzie którzy myślą inaczej.

Jeżeli myślisz, że czymś takim mnie zbulwersowałeś to masz całkiem wysokie mniemanie o sobie co z resztą widać po postach wyżej. Nie mam pojęcia, z jakiej choinki się urwałeś i widzę, że szkoda poświęcać czasu na ciebie dlatego jeżeli nie masz nic do dodania w temacie proponuję w ogóle się nie odzywać. Ucinam takie "rozmowy" od razu bo głową muru nie przebiję.

Od teraz każdy post będzie traktowany jako offtopic (+15 punktów ostrzeżenia).

___________________

NA TEMAT:

3 godziny temu, Gastro napisał:

Troche odkopie temat, ale jeśli zamawiacie perfumy z internetu to z jakich stron?

Czy zamawiałeś kiedyś z iperfumy.pl ?

Każdy mój post jest jak najbardziej na temat ponieważ odnosi się perfum męskich jak nazwa tematu wskazuje.  Tym bardziej jest w temacie off topic. Nie wiem jakim prawem cały czas mnie oceniasz (że jestem śmierdzielem/ze mam wysokie mniemanie) chyba na bazie tego jak sam siebie widzisz i odbierasz jedynie. Smutne to. Btw co jest złego w tym że się ma wysokie mniemanie o sobie ? Ty masz niskie czy co? Co za bezsens.

NA TEMAT:

Polecam perfumy - feromony te produkowane przez nasze własne ciało. Sprawdzają się zdecydowanie najlepiej w perspektywie długoterminowej znalezienia partnerki na całe życie.  Natury nie oszukasz. 

W internetach jestem od dawna, więc zazwyczaj nie wchodzę w takie dyskusje, ale jeśli nie chcesz być ocenianym, to nie oceniaj innych. Pisanie innym, że są przegrywami, bo używają perfum i Ci nas szkoda (ponieważ również używam perfum, czuję się tutaj częścią tej ocenianej grupy) jest po pierwsze dziecinne, po drugie jest hipokryzją, a po trzecie nic nie wnosi do tematu. No i pisanie, że możesz mieć każdą, gdy aktualnie siedzisz przed kompem też nie jest zbyt rozważnym posunięciem, gdyż ja na przykład mogę napisać, że w tym momencie piszę tego posta siedząc na słoniu indyjskim i będzie to równie wiarygodne, co w/w stwierdzenie o "możliwości posiadania każdej".

Chyba, że jest to bardzo zręczny trolling, to wtedy chapeau bas.

Polecam sprawdzić paco rabanne one million. Miałem go nawet raz w koszyku, ale jednak 600 zł to za dużo ^^ 

#edit widzę że już tyle nie kosztuje  

Oo tak, paco rabanne one million dobry wybór!

14 godzin temu, rajza napisał:

paco rabanne one million

Ten zapach jest dosyć specyficzny i każdemu się nie spodoba mi on podjeżdżał trochę takimi babcinymi perfumami ale dużo ma pozytywnych opinii więc to już rzecz gustu.

Ja robiłem tak że szukałem zapachów lekkich i świeżych bo takie najbardziej lubię po opiniach na jakimś forum o perfumach, potem zamawiałem na allegro kilka próbek po 1ml za 2-3zł i każdy zapach testowałem a ten co mi się najbardziej podobał to kupowałem. W sklepie ciężko było mi cokolwiek dobrać bo po kilku testach wszystkie zapachy robiły się takie same.

Jak ktoś szuka już czegoś na zimę, to polecam Burberry London Nawet z szaliczek jest na butelce :v