Pieniądze to najlepsza motywacja

Podsumowanie - Dzień 12, 13, 14, 15, 16

Nauka słówek, niedługo myślę by zacząć już coś  oglądać - jakiś serial. Oczywiście całkowicie po angielsku, z napisami na razie.

Wczoraj piękna dniówka aż muszę się pochwalić  Do zobaczenia pod koniec października w podsumowaniu!

Cele:

Do końca roku zarobić 2000zł (663,50zł/2000 zł)
Memrise, nauka słówek: 9 dzień pod rząd/999 dni

"Istnieje na tym świecie wielu ludzi, którzy spędzają tyle czasu dbając o zdrowie, że nie mają czasu, by się nim cieszyć."

~Josh Billings

Prokrastynacja, bezsensowne surfowanie po necie, nauka programowania? Jakbym czytał o sobie

Powodzenia z dziennikiem! Spokojnie 2k wleci jeszcze w tym miesiącu

Podsumowanie - Dzień 17, 18, 19, 20, 21

Hej wszystkim  Jeszcze jeden wpis przed podsumowaniem.

Rozpocząłem 2 kolejne projekty, jeden związany z suplementami a drugi z promowaniem gier. Będzie bez efektów przez długi czas, ale teraz będę zdobywał cenne doświadczenie w SEO, które przyda mi się w przyszłych projektach. Biorę udział w kursie, który zorganizował @rajza. Obecnie zoptymalizowałem treść, teraz będę inwestował w narzędzia SEO i zaczynał uczyć się posługiwania nimi. Nauka słówek idzie bardzo dobrze, codziennie powtarzam również słówka, których się już nauczyłem w poprzednich dniach - tak sobie je utrwalam. Do zobaczenia w podsumowaniu pod koniec miesiąca!  

Cele:

Do końca roku zarobić 2000zł (915,50zł/2000 zł)
Memrise, nauka słówek: 14 dzień pod rząd/999 dni

"Uświadom sobie, czego naprawdę pragniesz. Dzięki temu przestaniesz uganiać się za motylami i przystąpisz do kopania w poszukiwaniu żyły złota."

~William Moulton Marsden

Podsumowanie - Dni 22-39

Witam wszystkich w podsumowaniu miesiąca, jestem w miarę zadowolony. Dlaczego tylko w miarę? Ponieważ były dni, w których czułem po prostu takiego lenia i nic nie robiłem poza angielskim na siłę, spowodowane jest to oczywiście przez lenistwo, które czasami przychodzi ale z nim walczę

Były też stany wku*wienia, spowodowane moim życiowym pytaniem. Co chce robić przez resztę życia?

Ale wszystko idzie po mojej myśli, wydałem ogromną jak na mnie sumę pieniędzy na narzędzia, ale nie jestem zawiedziony. Dołączyłem do SeoTools, tam jest skarbinica programów i theme. Bardzo mi się przydał dostęp, dodatkowo zainwestowałem w proxy, vps, dowiedziałem się dużo o linkowaniu. Więc dzisiejszy miesiąc praktycznie na zero, bo wszystko prawie zainwestowałem. Dodatkowo rozwinąłem 3 projekty, które teraz będą pozycjonowane.

Tak sie przedstawia angielski  Szczerze raz mocno porobiony 20 minut przed północą, przypomniałem sobie o Memrise. Byłem już w domu, więc udało mi się dopiąć dzień. Dlatego warto pamięć, żeby wszystkie ważne obowiązki wykonywać bez odwlekania

Jaki będzie cel na listopad? Oczywiście dalsza praca, poprawa systematyki i odwlekania. No i pozbycie się tych wahań nastroju, bo to czasami mega źle wpływa na moją pracę jak i na mnie.

Pozdrówki dla wszystkich, którzy czytają dziennik!  Make Cash Power  

Cele:

Do końca roku zarobić 2000zł (1665,00zł/2000 zł) -do dnia 29.10.17, włącznie
Memrise, nauka słówek: 32 dzień pod rząd/999 dni

"Żadne zadanie nie jest szczególnie trudne, jeśli podzielisz je na mniejsze podzadania."

~Henry Ford

Niezle się trzymasz w słówkach, 32 dni pod rząd to już sporo

Podsumowanie - Dni 40-44

Witam, pracuje cały czas. Ale są dni kompletnego lenistwa, co tylko zrobię angielski i tyle. Jest to bardzo złe, chcę się pozbyć też takiego działania jak: nałogowe wchodzenie i patrzenie na statystyki. Wchodzę na te statystyki paręnaście razy jak nie więcej dziennie, w sumie nawet nie wiem czemu. Taki automatyczny odruch xD

Dlatego patrząc na całościowe efekty naszej pracy, lepiej brać pod uwagę miesiąc, tydzień a nie dzień.

Konwersja <3

Cele:

Do końca roku zarobić 2000zł (1804,00zł/2000 zł)
Memrise, nauka słówek: 36 dzień pod rząd/999 dni

"Słabi widzą przeszkody. Silni widzą jedynie cel. A Ci najlepsi widzą przeszkody i dążą do celu."

@Deoes Zacznij się łapać na tym. Ustal sobie jedną konkretną godzinę, o której będziesz sprawdzał statystyki  a w ciągu dnia przyłapuj się podczas próby sprawdzenia ich przed czasem, zamykaj wtedy oczy i zmieniaj stronę na inną. Musisz chcieć coś z tym zrobić, tutaj nie ma kompromisów. Niedługo wpadniesz z pułapkę, z której ciężko wyjść i widok statystyk będzie dla Ciebie wystarczającym powodem by nic nie robić, bo i tak zarabiasz. Co do lenistwa, to mam pewne rady. Jest to moment, w którym motywacja nie wystarcza i potrzeba samodyscypliny, determinacji i konsekwencji w działaniu. Łatwo się mówi i łatwo się czyta, ciężej wdrożyć to w życie, wiem. Natomiast jak nic z tym nie zrobisz to to samo nie zniknie. Tak całkowicie szczerze, korzystasz z pomodoro? Korzystasz z wtyczki, którą zainstalowałeś? Masz wydzielony czas pracy czy robisz wszystko, gdy masz ochotę przez co mieszasz pracę z czasem wolnym? Stosujesz system nagród i kar za działanie, niekoniecznie za efekt? Mam dla Ciebie kilka rad. Zostań systematyczny. Zrób mikrocele, czyli cel dzienny, cel tygodniowy, cel miesięczny. Uwierz, że pomaga, bo zdecydowanie łatwiej wziąć się do roboty wiedząc, że mamy jakiś cel do zrealizowania, a nie jest on tak odległy w czasie jak te Twoje obecne. Ja kupiłem sobie tablice, po której można pisać markerami i powiesiłem ją sobie naprzeciwko biurka, gdyż wszystkie elektroniczne formy checklist i innych działają do momentu schowania telefonu do kieszeni. Zazwyczaj się o nich zapomina, natomiast taką tablice mam zawsze przed twarzą i wiem co muszę zrobić na dzisiaj. Najtrudniej jest zacząć, także polecam nie myśleć o tym jak musisz zacząć tylko usiądź i po prostu zacznij, a natrętne myśli odganiaj. Od siebie mogę jeszcze polecić robienie podsumowanie dnia i tygodnia. Podsumowanie dnia nie musi być długie, ma być szczere, bo o to w tym wszystkim chodzi byś był szczery sam ze sobą i miał wgląd co trzeba poprawić i nad czym popracować. Podsumowanie tygodnia jest już naturalnie trochę obszerniejsze. Do tego ja prowadzę swój dziennik w formie fizycznej i pomaga on zapanować nad chaosem w głowię. Do tego zawsze noszę ze sobą notes i wszystkie myśli, które się pojawiają w nieodpowiednim czasie - zapisuje, żeby pomyśleć nad nimi w późniejszym czasie. Chcesz dobrej książki na temat systematyczności i determinacji to łap, jest nawet wersja audiobook, którą osobiście polecam. Co do języka angielskiego to samym memrise za daleko nie zajdziesz. Dlatego polecam jako dodatek do memrise świetny kanał, który uczy od zera i dalej. Sam dzięki niemu sporo się nauczyłem i nie mam trudności w angielskim, grunt to systematyczność i często powtarzanie na głos  Powodzenia

@Drakoon34 Dosłownie czytasz mi w myślach i tym wpisem wywnioskowałeś co zrobiłem. Masz rację, co chwile wyłączałem tą wtyczkę co blokuje stronę i wchodziłem na FB + statystyki, może to wydawać się śmieszne ale dziennie deaktywuje ją parędziesiąt razy. Co do Pomodoro, to również nie zawsze używam timera. Dzięki mega za wpis, dużo se uświadomiłem 5!

W obecnej chwili też mam ją wyłączoną  Pora z tym walczyć xD

Jeżeli chodzi o kwestię tzw. "rozpraszaczy" Sprawdza się metoda taka, że polega ona na ustawieniu tak zegarka, aby delikatnie (nie za głośno) co 10 minut dzwonił (pikał) przez krótką chwilę i sam się wyłączał. W momencie pikania budzika szczerze analizujemy w głowie aktualną sytuację. Czy obecnie pracujemy? Czy realizujemy właśnie zadanie z naszej listy To-Do? A może coś nas rozproszyło (reklama, ciekawy artykuł, zakupy, znajomy na czacie itd.) ? Zamiast pracować, robimy poprostu wszystko co innego. Taka metoda ogólnie pozwala nam na wrócenie na właściwy "tor pracy".

*** piszę z fona ;-)

Co do motywacji. 
"Mówi się że motywacja jest dla dzieci, dyscyplina dla dorosłych"  

Drakon napisał kilka fajnych rad, dorzucę coś od siebie. 
Polecam Ci wdrożenie rutyny poranka. Chodzisz jeszcze do szkoły, trochę to przeszkadza na tygodniu no ale. Polega to mniej więcej na tym, że codziennie wykonujesz te same czynności z małymi zmiennymi. Może to być kartka papieru, czy dokument tekstowy w którym na zielono zaznaczysz wykonane zadania. Chodzi głównie o to żebyś nie wstawał i nie leciał od razu do statystyk czy nie zaczął przeglądać yt/fb tylko miał nawyk że pierwsze co robisz to np kawa -> 10 min ćwiczeń/rozciągania -> śniadanie przy którym myślisz o planie -> sprawdzenie statystyk żeby uświadomić sobie na czym stoisz -> napisanie planu na dzień dzisiejszy -> prysznic -> realizacja planu. Działa to mniej więcej tak, że między poranne czynności między wierszami myślisz o pracy, jedząc śniadanie z dala od komputera myślisz co dzisiaj powinieneś zrobić, co zaplanować. Będąc pod prysznicem już zastanawiasz się jak najlepiej wykonać dany plan. Brzmi prosto, jest proste, a niesamowicie pomaga. Dalej to już prosta dyscyplina- nie sprawdzasz statystyk do póki cały plan nie będzie zaznaczony na zielono, nie odhaczysz wszystkiego na kartce papieru .

Dodatkowo polecam stronę typu ding.io. Tworzysz sobie projekty o odpowiedniej stawce godzinowej. U mnie jest to np "tworzenie artów do rankerx/tworzenie list do linkowania/sprawdzanie tych list/realne linkowanie/etc. Jest tam możliwość wpisania czasu pracy lub stopera, więc nadaje się również do pomodoro a ta technika jest po prostu świetna do nudnych czynności. Po pewnym czasie zobaczysz ile czasu realnie spędzasz nad danymi projektami. Stawkę godzinową możesz ustalić na podstawię zarobków z bieżącego miesiąca lub ostatnich 30 dni. Przykładowo- Zarobiłeś 3000 zł w miesiąc, 100 w dzień, stawka godzinowa w wymiarze 24h = 4zł16gr. Wg tej stawki możesz budować również zaplecze finansowe czy poduszkę finansową. Jestem pewny ze realnie w ciągu dnia robisz max kilka sesji pomodoro lub pracujesz nie więcej niż 3h (ze stoperem, nie liczymy przerw na papieroska czy kawę ). Wyliczone zarobki z ding.io codziennie/co kilka dni wysyłasz na wcześniej przygotowane konto oszczędnościowe. Tym sposobem na koncie oszczędnościowym będziesz tworzył zaplecze na nowe projekty, a spadku jakości życia nie odczujesz. Pojawia się też czynnik jakości pracy. Wiedząc że praca generuje wzrost oszczędności, a jednocześnie spadek bieżącego salda konta głównego- starasz się pracować efektywnie żeby nie była to pusta poduszka, a żeby zarobki tylko rosły aby nie odczuć spadku (który jest zresztą fikcyjny, bo z oszczędnościowego możesz przerzucić na główne w każdej chwili). 

Ps: Chyba się szarpnę i napisze posta na mejk keszowym blogu, bo troszku z tą optymalizacją czasu i pracy powalczyłem, aż szkoda się nie podzielić  

Podsumowanie

Witam, cel osiągnięty. Działamy dalej i walczymy z lenistwem!

Dzisiaj black FriDay, niestety z tych pieniędzy zarobionych na dole nie wiele pozostało. Zbliża się okres rozliczeniowy (hosting, domeny)

I trochę przeraziłem się kwotą, a że dzisiaj Black FriDay to złapałem kilka ciekawych okazji. Takich jak hosting w hekko za 22zł PLN/rok

Miałem przedłużać swój za ~300 PLN, ale fajnie udało mi się dorwać promocję. Dodatkowo zaopatrzyłem się na przyszłość w kilka domen w kei.pl

Zrobili tez ciekawą promocję, można zamawiać domen ile się chce za 1zł, dzwoniłem jeszcze specjalnie na infolinię, czy promocja obowiązuje na 1 domene, czy mogę wykupić ile chce

Domeny .pl za 1zł w Kei.pl

Jeszcze zostały mi do opłaty domeny  z az.pl ale dzisiaj wysyłam wniosek o wydanie kodu AuthInfo i przeniosę sobie je do Ovh, gdzie trzymam większość domen. Nic sobie z rzeczy materialnych nie kupiłem na black friday, ale jestem zadowolony  

Włączyłem do nauki po angielsku serial, który oglądam sobie raz na jakiś czas z napisami po ang. 

Już niedługo następny cel w dzienniku!

Zrezygnowałem z memrise i uczę się teraz trochę inaczej słówek - jak np oglądam serial i intryguje mnie jakieś słówko to je zapisuje a następnie tłumaczę.

Do końca roku zarobić 2000zł (2489zł/2000 zł) do dnia 23.11.17 włącznie.
 

~Liz Braswell

Gratuluję osiągnięcia założonego celu!

Ja również wszystkie swoje domeny transferuje do ovh przed ich wygaśnięciem. Najtańsza u nich opcja przedłużenia o kolejne lata na rynku. Nie znalazłem nic tańszego na tę chwilę.

Dyscyplino przybywam!

Witam serdecznie wszystkich, którzy śledzą mój dziennik

Postawiłem sobie cel, który będzie wymagał ode mnie dużej dyscypliny i regularności.  Dzięki każdemu, kto mnie skrytykował, dał dobrą radę.  To mnie wzmacnia, kiedyś bym zareagował całkowicie na to inaczej. Właśnie przez to zauważyłem swoje wady i mogę nad nimi teraz pracować

Ale okej, przejdźmy do tego projektu co w nim będzie?

Podzieliłem sobie zadania na procenty i będę zamieszczał co jakiś czas w jakim stopniu projekt się rozwinął. Czas wyznaczam na 10 styczeń. Jeszcze teraz w międzyczasie czeka mnie transferowanie stron na inny hosting.  Przez ten czas będę musiał zrobić kilkadziesiąt wpisów. Na pewno pojawi się tu wpis z życzeniami świątecznymi!

Project01 - 0%

"Twój jedyny przeciwnik to ten, którego widzisz w lustrze."

~Conor McGregor

Podsumowanie

Działam, działam. Pozbyłem się zbędnych nawyków takich jak ciągłe patrzenie na statystyki, przeglądanie FB setki razy dziennie. Usunąłem wtyczkę bo to ode mnie zależy kontrola, a nie od jakiegoś programu, który mogę w dowolnej chwili wyłączać. Niestety, zapominam często o stosowaniu pomodoro i pracuję bez niego, ale wszystko idzie bardzo dobrze.

Aktualnie na zegarku prawie 03:00, ale pracujemy dalej  Projekty pod suplementy i promowanie gier chwilowo zatrzymane, ze względu na obecny projekt ale zaraz jak go skończę wracam do nich. Uczę sie pozycjonowania, wskazówki i porady daje mi Rajza. Szczerze, gdy rozpisałem sobie  przejrzysty plan to produktywność mega poszybowała  

Project01 - 14,88%

Lenistwo gasi wszelkie pasje, inwencje, twórczość. Rodzi miernotę, przeciętność, bylejakość.

Ogólnie cel ukończony więc gratuluję!

No i rozwijaj te projekty, fajnie się to czyta <3

Motywujesz mnie do pracy ?

Gratuluje sukcesów i trzymaj tak dalej !

Gratuluje osiągnięcia celu! Śledzę na bieżąco, fajnie się to czyta  

Wesołych Świąt życzę każdemu użytkownikowi Make-Cash.pl

Przede wszystkim życzę każdemu wzrostu ruchu na stronie i większej konwersji, pieniądze same przyjdą!