Spis treści:

• [Część 1] Czym jest linkbuilding - definicja, czemu linkbuilding jest ważny
• [Część 2] Typy linków - czyli linkbuilding robiony w odpowiedni sposób
• [Część 3] Kampania linkbuildingowa - z czym to się je
• [Część 4] Linkbuilding - taktyki budowania linków
• [Część 5] Jak ocenić czy backlink jest dobrej jakości
• [Część 6] Dobry, zły i brzydki linkbuildingu - czyli whitehat vs blackhat
• [Część 7] Linkbuildingowe triki, które każdy powinien znać

1. Co to jest linkbuilding i czemu jest on ważny

Poradnik ten powinien okazać się przydatny zarówno dla starych wyjadaczy, jak i dla osób dopiero rozpoczynających przygodę z link buildingiem. Świat SEO ciągle się zmienia, a aktualnie dobrej jakości linki są ważniejsze niż kiedykolwiek. Zrozumienie i implementowanie wiedzy dotyczącej wysokiej jakości kampanii jest niezbędne do osiągnięcia sukcesu online i prawdopodobnie nic się w tej kwestii nie zmieni, przynajmniej w najbliższym czasie. Tekst ten ma na celu wskazanie Ci odpowiedniego kierunku, byś mógł zacząć działać jak najszybciej. Wiedzy jest dużo, ale wszystko zostało podzielone na łatwe do "przetrawienia" rozdziały okraszone wieloma przykładami. 

Link building - definicja

Linkbuilding to proces pozyskiwania hiperłączy do Twojej strony z innych stron internetowych. Hiperłącze (zwane też najczęściej po prostu linkiem lub URLem) jest sposobem do nawigowania pomiędzy stronami w sieci. Wyszukiwarki internetowe korzystają z linków, by "crawlować" internet - przegrzebują one linki linkujące wewnętrznie na Twojej witrynie oraz linkujące na zewnątrz. Technik budowania linków jest wiele i choć różnią się one stopniem trudności, pozycjonerzy zgadzają się najczęściej, że linki są najcięższą częścią ich pracy. Większość z tych pozycjonerów spędza sporą część swojego czasu starając się tworzyć URLe dobrej jakości. Jeśli uda Ci się zdobyć wiedzę na temat budowania takich linków, będziesz miał spore szanse na wyprzedzenie konkurencji.

Czemu linkbuilding jest tak ważny

Anatomia hiperłącza

Aby zrozumieć jak ważny jest linkbuilding musimy najpierw zrozumieć proces jego tworzenia, w jaki sposób link widzą wyszukiwarki i w jaki sposób go interpretują.

• Rozpoczęcie link tag'u - nazywane anchor tag'iem (stąd literka "a") otwiera link tag i mówi wyszukiwarce, że będzie to link z odnośnikiem do jakiejś strony

• Odnośnik do strony - href oznacza "hyperlink referral", a tekst pomiędzy jednym a drugim cudzysłowem oznacza URL, do którego użytkownik zostanie przeniesiony. Nie zawsze musi być to adres strony - może być to adres obrazka lub pliku do pobrania. Czasem zdarzy Ci się również użyć znacznika "#", który oznacza link lokalny, przenoszący do różnych sekcji danej strony (tak jak ma to miejsce w naszym spisie treści dla tego tematu)

• Widoczny odnośnik tekstowy (anchor text) - jest to tekst widoczny na stronie dla użytkowników, który musza kliknąć, aby otworzyć dany link. Tekst ten jest najczęściej sformatowany tak, by odstawał od reszty kontentu. Często jego kolor to niebieski, zdarza się, że jest on podkreślony lub pogrubiony. Wszystko to jest sygnałem, że tekst ten jest klikalny. 

• Zamknięcie link tag'u - Daje sygnał wyszukiwarkom, że link tag zostaje zamknięty.

Jakie znaczenie dla wyszukiwarek mają linki

Są dwa sposoby, w jakie wyszukiwarka korzysta z linków:

1. Odkrywanie nowych stron

2. Ocenianie jak wysoko dana strona powinna być wyświetlana w wynikach wyszukiwania

Gdy wyszukiwarka “przerobi” już daną stronę crawlując ją, może zebrać wszystkie jej treści i dodać je do swojego indeksu. W ten sposób wyszukiwarka internetowa może ocenić czy dana strona jest wystarczająco dobrej jakości, by rankować wysoko na dane słowa kluczowe (Google stworzyło krótki film opisujący ten proces). W trakcie podejmowania takiej decyzji wyszukiwarka nie patrzy jedynie na jakość treści, ale również na ilość linków kierujących do danej witryny oraz ich jakość. Innymi słowy, im lepszej jakości linki kierują na Twoją stronę WWW, tym większe masz szanse na ukazanie się wysoko w wynikach wyszukiwania.

Linki jako czynnik pozycjonujący pozwoliły Google’owi zdominować rynek wyszukiwarek jeszcze w latach dziewięćdziesiątych. Jeden z twórców Google, Larry Page, utworzył PageRank, z którego wyszukiwarka korzystała w celu oceny jakości strony bazując po części na ilości linków do niej kierujących. Następnie czynnik ten był wykorzystywany jako składnik całego algorytmu i stał się silnym wyznacznikiem, ponieważ była to bardzo dobra metoda oceny jakości strony.

PageRank był tak efektywny, ponieważ bazował na idei, która zakładała, że link może być postrzegany jako znak zaufania dla strony, czyli strona nie miałaby żadnych linków, gdyby na to nie zasługiwała. W teorii, jeśli strona posiada backlinki, to jest to wyraźny sygnał, że jest to dobre źródło jakichś informacji. 

Jednakże pozycjonerzy szybko odkryli w jaki sposób manipulować PageRankiem oraz wynikami wyszukiwania dla danych słów kluczowych. Google zaczęło więc aktywnie działać w kierunku szukania stron manipulujących w ten sposób SERPami, co przekształciło się w regularne aktualizacje algorytmów, które na celownik obrały witryny niezasługujące na pojawienie się w wynikach.

Doprowadziło to również do sytuacji, w której Google ograniczyło wiele metod tworzenia linków, które niegdyś uznawane były za odpowiednie, np. Dodawanie stron do katalogów i otrzymywanie w zamian linku zwrotnego. Był czas, gdy Google samo polecało ten sposób pozyckiwania odnośników, ale w momencie, gdy pozycjonerzy zaczęli nadużywać tej metody, Google przestało przekazywać “moc” z tych linków do stron docelowych.

W ostatnich czasach Google zaczęło aktywnie karać strony, które próbowały wybić się w wynikach z wykorzystaniem takich technik - często nazywanych over-optimisation (nadmierna optymalizacja). Regularne aktualizacje Penguin’a są tego najlepszym przykładem. Wiedza na temat odpowiednich technik linkowania wg. zasad Google’a jest bardzo ważna i porozmawiamy o niej za chwilę. 

Nikt nie zna całego algorytmu wyszukiwarki Google wykorzystywanego do tworzenia wyników wyszukiwania, ponieważ jest to sekret firmy. Mimo to, ogólnym założeniem pozycjonerów jest, że linki nadal mają ogromne znaczenie. Stanowią one jeden z dwóch największych fragmentów wykresu kołowego przedstawionego poniżej.
 

Znaczenie tematycznych czynników rankujących w Google

(Wykres ze strony moz.com)

• Domain-Level Link Features - np. Ilość linków kierujących do domeny, trust/jakość linków, Page-Rank całej domeny itp.

• Page-Level Link Features - np. PageRank, TrustRank, ilość linków, dystrybucja anchor-textów, jakość źródeł linków itp.

• Page-Level KW & Content Features - TF*IDF, topic-modeling, ilość treści, czy treść odnosi się do danego tematu itp.

• Page-Level Keyword-Agnostic Features - długość treści, czytelność, unikalność, szybkość ładowania itp.

• Domain-Level Brand Features - użycie nazwy domeny/firmy offline, czy nazwa firmy/domeny pojawia się w mediach, prasie itp.

• User, Usage & Traffic Query Data - sygnały użytkowania/ruchu z przeglądarek/toolbarów, ilość, dywersyfikacja, CTR wyszukiwanych fraz itp.

• Social Metrics - ilośc i jakość tweetowanych linków, udostępnienia na FB, Google +1 (do niedawna) itp.

• Domain-Level Keyword Usage - czy keyword pojawia się w nazwie domeny, czy jego część pojawia się w nazwie domeny itp.

• Domain-Level Keyword-Agnostic Features - np. długość domeny, końcówka domeny (np. .com, .pl, .eu), czas odpowiedzi HTTP domeny itp.

Ogólne twierdzenie jest takie, że jeśli reszta czynników jest równa, to ilość i jakość linków kierujących do strony robi sporą różnicę podczas porównania kilku stron z tej samej niszy. Mając to na uwadze oraz to, że Google wprowadza coraz więcej aktualizacji algorytmu, można spekulować na temat redukowania ważności linków na rzecz sygnałów z social media.

Aktualnie jednak nie ma wątpliwości co do tego, że zdobywanie wysokiej jakości linków do strony pomoże Ci szybciej i lepiej zdobyć wysokie pozycje, a co za tym idzie - większy ruch na stronie (na temat tworzenia dobrej jakości linków porozmawiamy w rozdziale drugim). Kilkukrotnie w tekście pojawiało się określenie “dobrej jakości link” i to nie bez powodu - Google staje się lepsze i lepsze w wykrywaniu słabej jakości linków, więc jakość, a nie ilość ma teraz ogromne znaczenie. Dlatego właśnie pozycjoner powinien wiedzieć jakie techniki wybrać podczas linkbuildingu.

Co musisz wiedzieć o linkach nofollow

Istnieje pewien atrybut, który może czasem zostać dopisany do linku - nazywa się “nofollow”. Jeśli dodamy go do naszego linku, użytkownik nie zauważy żadnej różnicy. Jednakże kod wygląda nieco inaczej:

<a href=”https://make-cash.pl” rel=”nofollow”>Forum o zarabianiu w sieci</a>

Zauważ pojawienie się rel=”nofollow”. Daje to wyszukiwarce informację, aby nie przekazywać PageRanku do strony docelowej. Innymi słowy przekazujesz info, aby nie “ufać” temu linkowi i wyrzucić go z listy podczas decydowania o jakości linków Twojej strony. Nie pomoże on więc stronie w uzyskaniu wyższej pozycji.

Głównym powodem, dla którego stron mogą używać nofollow wiąże się ze scenariuszem, w którym dana witryna nie ma wpływu na to jakie linki są na niej wrzucane. Admin takiej strony nie chce, by Google uznało, że popiera on daną stronę dodając do niej odnościk, ponieważ tak naprawdę nie wie co to za strona, do której pokazał się link w jego witrynie. Jest to częściej spotykane, niż może się wydawać. Oto kilka przykładów:

1. Komentarze na blogach

2. Posty na forach

3. Komentarze w księgach gości

4. Edytowalne strony Wiki (np. Wikipedia)

5. Yahoo! Answers

6. Sygnatury w księgach gości

Użytkownik może swobodnie wklejać swoje linki w tych miejscach i ze względu na rozmiar tych witryn nie ma możliwości moderacji tych linków. Więc aby powstrzymać spamerów od wykorzystywania mocy danej strony, administratorzy specjalnie dopisują do wszystkich odnośników wrzucanych przez userów atrybut nofollow. 

Kolejnym uzasadnieniem użycia nofollow jest zastosowanie ich przez osoby korzystające z reklam przy linkach, za które zapłacili. Jeśli więc zakupisz banner reklamowy na stronie, który linkuje do Twojej witryny, Google podpowiada, że powinien się tam pojawić atrybut nofollow, aby PageRank nie został przekazany dalej. Idea jest taka, że nie powinieneś otrzymywać dodatkowych korzyści poprzez kupowanie reklamy zawierającej link do Ciebie.

Jakiś czas temu Google rozszerzyło tę koncepcję na Press Release, Article Directories oraz Advertorials (artykuł reklamujący dany produkt). Jest więc kilka przypadków, w których korzystanie z nofollow jest jak najbardziej uzasadnione. 

Jeśli chodzi o Twoją pracę, powinieneś wiedzieć, że linki posiadające atrybut nofollow nie pomogą Twojej stronie równie bezpośrednio co linki bez tego atrybutu. Jednakże nie oznacza to, że nie warto ich pozyskiwać. Koniec końców typowi użytkownicy nie zauważą różnicy pomiędzy nofollow a dofollow (przeciwieństwo nofollow, czyli link, który nie posiada atrybutu nofollow) i klikną w link, dzięki czemu zostaną przeniesieni na Twoją witrynę. Jest to przecież kluczowy element kupowania reklam. Summa summarum, większość Twoich linków powinna być dofollow, jednakże nie rezygnuj z nofollow. 

W jaki sposób linkbuilding może pomóc mojemu biznesowi?

Jak już wspomniałem, linki są bardzo wyraźnym sygnałem dla wyszukiwarki. Wiemy więc, że zwiększanie ilości linków (tych dobrej jakości!) może znacznie podnieść Twoje szanse na wysoką pozycję w wynikach. Są jednak inne profity płynące z linkbuildingu. Mogą one być mniej oczywiste, ale nadal warto nad nimi przysiąść.

Link building może często wiązać się z komunikacją pomiędzy różnymi stronami i blogami w tej samej niszy. Taka komunikacja nierzadko kończy się promocją stworzonej przez Ciebie treści - np. artykułu lub infografiki. Wspólnym celem jest uzyskanie linku, jednakże uzyskać można dużo więcej - możesz zbudować długotrwałą współpracę z influencerami, a to może utwierdzić Twoją pozycję na rynku jako zaufanej firmy. Influencerzy są w dzisiejszych czasach poważani i uznawani za “ewangelistów internetu” - współpracuj z nimi, a nie będziesz musiał polegać jedynie na budowaniu linków. 

Pośredni ruch

Wspomniałem już o wpływie linków na wyniki wyszukiwania, ale co z wpływem naszego linkbuildingu na ruch pośredni? Dobrej jakości link na często odwiedzanej stronie może prowadzić do zwiększenia ilości wizyt na Twojej witrynie. Jeśli strona, na której zostawiłeś swój odnośnik jest dodatkowo związana z Twoją niszą, możesz również liczyć na większą ilość leadów. Ponownie - wartość linku wzrasta i wychodzi poza samo SEO, ponieważ celuje on również bezpośrednio w klientów. Doskonałym przykładem tego typu sytuacji jest guest post napisany przez Michael’a Ellsberg’a na blogi Tim’a Ferriss’a. Napisał on również case study w Forbes tłumacząc jak wartościowy był dla niego ten guest post. 

Cytat

"Jest duża różnica pomiędzy byciem wystawionym na dużą ilość odbiorców a byciem wystawionym na mniejszą ilość odbiorców (choć nadal dużą), którą kieruje pasja” - powiedział w swoim artykule.

Innymi słowy, zainteresowana tematem grupa odbiorców na pojedynczym blogu była bardziej skłonna do posłuchania rad blogera niż (na przykład) widzowie byliby chętni do czytania paska na Polsacie nawet, jeśli ta druga grupa była znacznie większa od tej pierwszej.

Budowanie marki

Dobry link building może pomóc zbudować i ustabilizować pozycję Twojej firmy na rynku. So pewne techniki linkbuildingowe polegające np. Na tworzeniu treści, które mogą ukazać odbiorcom Twoją wiedzę w danej dziedzinie, a to może się znacznie przysłużyć Twojej marce. Na przykład, jeśli stworzysz treść bazującą na danych rynkowych i opublikujesz ją, masz szansę stać się rozpoznawalny na rynku. Kontaktując się z influencerami i próbując zyskać linki do swojej treści pokazujesz swój profesjonalizm w temacie i chęć dzielenia się informacjami z innymi ludźmi w tej dziedzinie. 

Różnica między tworzeniem a uzyskiwaniem linków

Lub też posiadanie strony, do której warto linkować…

Zanim rozpoczniesz budowanie linków, najpierw musisz mieć treść, do której te linki będziesz tworzył. Najczęściej jest to strona główna. Często zdarza się również, że linki budowane są do konkretnych wpisów na blogu, artykułów czy grafik. Może być tak, że te rzeczy istnieją na długo przed rozpoczęciem przez Ciebie kampanii linkbuildingowej. Może jednak być również tak, że tworzysz je specjalnie pod budowanie linków. 

Tak mniej więcej można opisać koncepcję uzyskiwania linków. Każda kampania linkbuildingu zaczyna się od czegoś, do czego warto linkować. Ciężko jest zbudować dobrej jakości linki do słabej jakości treści. Jeśli jednak rozpoczniesz od czegoś naprawdę wartościowego, co ludzie uznają za pomocne i warte udostępniania, linkbuilding okaże się dużo łatwiejszy.

Zapraszamy do przeczytania części drugiej oraz do przejrzenia oferty narzędzi przydatnych w linkbuildingu, które kupisz za ułamek ceny rynkowej!

świetne! w kolejnych częsciach(bo chyba będą) fajnie by było dowiedzieć się coś o

- jak pozyskiwać/odróżniać dobrej jakości linki(ręcznie czy też manualnie)

- mechanizm działania programów do linkowania oraz wady i zalety

ucze sie powoli tego seo i ciężko mi do końca zrozumieć własnie te rzeczy ?

@krt poradniki będą się skupiać raczej na bardziej manualnych działaniach, ale w planach są poradniki do różnych programów  Tutaj omawiane będą tylko 100% whitehatowe metody.

Myślę, że warto wspomnieć o tym, że można też zdobywać linki poprzez mapowanie obrazków i określanie obszarów ich odnośników. Pozwala to na ominięcie blokady automatycznego tworzenia linków nofollow na niektórych platformach. Kod wygląda następująco:

<img src="ścieżka dostępu do obrazka" alt="tekst alternatywny" usemap="#nazwa_mapy">
<map id="nazwa_mapy" name="nazwa_mapy">
	<area shape="kształt" coords="współrzędne" href="adres" alt="tekst alternatywny">
	<area shape="kształt" coords="współrzędne" href="adres" alt="tekst alternatywny">
</map>

Jeżeli zastosujemy to na np. powyższym obrazku otrzymamy efekt odnośnika tylko na określonej powierzchni. Sprawdzałem to rok temu - utworzyłem subdomenę na której umieściłem taki odnośnik do drugiej podstrony, następnie zaindeksowałem pierwszą podstronę i dodałem kilkanaście linków ze statlinka. Po tygodniu w indeksie Google (site: sub.domena.pl) pojawiła się druga podstrona czyli robot Google poradził sobie z przejściem.
 

Kod i obrazki zaczerpnąłem z kursu html - kurshtml.edu.pl/html/odsylacz_obrazkowy,odsylacze.html