Jak rozpoznać, czy jesz produkty GMO?

Śmiem twierdzić, że często ta zdrowa żywność jest gorsza od tych z GMO. Widzę na własne oczy czym się karmi te "zdrowe kurczaki", czym się pryska te zdrowe ziemniaczki. Walka z GMO to dla mnie "Wielka bitwa" ekologów o ... nic.

Ziemny obyś trwał w zdrowiu jak najdłużej. Skoro od tylu lat nic Tobie nie jest to znaczy ,ze masz cholernie silne geny.

Pamiętaj jednak ,ze z wiekiem odporność spada. Zwariować też nie sie nie dajmy. Wszystko jest szkodliwe dziś.

badania nad GMO trwają od dawna i wyniki nie pozostawiają złudzeń. Jedyne osoby ,które wypowiadają  sie pozytywnie to lobbyści korporacyjni.

Tak jak powiedziałem ja kiedyś nie zwracałem uwagi na to co konsumuję. Dziś bardzo choroby nowotworowe  sprawiają ,ze ludzie padają jak muchy.
Wszystkie dane sa zgodne żarcie , tu jest przyczyna. 

komputer musiałby sprawdzać Twój organizm non toper. Musiałbyś mieć specjalny chip jakiś.
Ale jak najbardziej jest to możliwe.

badania nad GMO trwają od dawna i wyniki nie pozostawiają złudzeń. Jedyne osoby ,które wypowiadają  sie pozytywnie to lobbyści korporacyjni.

Tak jak powiedziałem ja kiedyś nie zwracałem uwagi na to co konsumuję. Dziś bardzo choroby nowotworowe  sprawiają ,ze ludzie padają jak muchy.

Wszystkie dane sa zgodne żarcie , tu jest przyczyna. 

 

 

sergefr

komputer musiałby sprawdzać Twój organizm non toper. Musiałbyś mieć specjalny chip jakiś.

Ale jak najbardziej jest to możliwe.

Z tego co mi wiadomo, większość badań przeprowadzonych nad GMO wykazało, że są nieszkodliwe. Jedynie przy stosowaniu herbicydów np. Roundup na GMO mogło powodować kumulowanie się tegoż herbicydu w roślinach, przez co gdy myszy były karmione owymi GMO, dochodziło do różnych zmian nowotworowych. Z punktu biologicznego GMO nie są szkodliwe dla człowieka, gdyż i tak kwasy nukleinowe i białka, które zostały poddane obróbce, ulegają rozkładzie na "cegiełki".

Ja tam codziennie jem sobie GMO, zapewne odkąd tylko sięgam pamięcią. Na serio myślicie, że jecie zdrową żywność, jak kupicie ją na bazarze? Jaka jest różnica między genetycznie zmodyfikowanym owocem, a owocem opryskanym pestycydami? Jem, żyję, badania w normie, czuję się dobrze, więc nie będę wydawał np. 140zł za kilogram kurczaka hodowanego na wolnym wybiegu, bo szczerze mówiąc nie widzę żadnej różnicy, oprócz różnicy w cenie. Tak samo sprawa ma się w odniesieniu do jakże to niesamowicie szkodliwego, rakotwórczego aspartamu. Każdy słyszał, że aspartam powoduje raka, ale nikt nie wie jakiego raka, dlaczego go powoduje i ile trzeba takiego aspartamu zjadać, by się nabawić nowotworu. Otóż jak ktoś będzie jadł nawet najzdrowsze rzeczy w nadmiernych ilościach, to nie wyjdzie mu to na dobre. Nie dajmy się zwariować, bo prawda jest taka, że GMO jest przyszłością gospodarki żywnościowej - ze względu na susze, klęski żywiołowe, większy popyt na żywność ludzkość musi wymyślić coś, by tej żywności wkrótce nie zabrakło. To, że jakaś mądra głowa powie, że genetycznie modyfikowany ziemniak mnie zabije wcale nie jest dla mnie ważniejsze od tego, że druga mądra głowa, która takiego ziemniaka zmodyfikowała powie, że jest on równie zdrowy, co zwykły kartofel z pola.

Soczków za 150zł też nie kupujesz? :/

A co sie wydarzyło w twoim życiu ,że zaszły takie zmiany? Oczywiście jesli mozna wiedzieć.

badania nad GMO trwają od dawna i wyniki nie pozostawiają złudzeń. Jedyne osoby ,które wypowiadają  sie pozytywnie to lobbyści korporacyjni.

A te wiadomości skąd pochodzą? Bo dla mnie na logikę oraz po obserwacji internetu i innych masowych mediów, to negatywnie o GMO wypowiadają się właśnie właściciele małych gospodarstw, którzy przez GMO tracą (lub stracą) duże sumy pieniędzy.

ja o GMO mówię o całym procesie nie tylko zmianach powierzchownych. Sam temat zaintrygował mnie kiedy zobaczyłem te szczury.

I pomyśleć ,ze kiedyś stosowano Roundap do wypalania np trawy. Nikt nigdy nie myślał dlaczego ona nie rośnie i dlaczego jest tak toksyczna.

Samo GMO nie jest złe, ale jest w rękach nie odpowiednich ludzi. Wzrost GMO to wzrost chorób.

Według danych WHO od 2015 roku ma zacząć sie prawdziwa fala nowotworów. (Ciekawe skąd to wiedzą  )

Wszystko jest powiązane. GMO to tylko wierzchołek góry lodowej.

Jestem po kilku browarkach, tak więc, jeśli popełnię jakiś błąd ortograficzny czy stylistyczny, to bardzo przepraszam wasze zdrowie drodzy użytkownicy Make Cash 
 

Niby MLM biznes gadany, a on "weszłem" piszę. Żenada
 


Touché! Tak czy inaczej błąd "pisze", a "weszłem" jest zdecydowanie innego podłoża. /offtop. 
 
@up Nagonka jest, bo chcemy mu głupoty z głowy wybić. Przeczytaj to co pisze, a zauważysz o co mi chodzi. Żenadą dla mnie jest "weszłem", stoi na równi z "żem", a za nami wtedy góra buraków i kompostownik nie ubliżając farmerom. Jeśli chce działać w marketingu, gdzie rozmawia z ludźmi, komunikuje się, pisze teksty to zdecydowanie musi popracować, a tylko krytyka może go do tego zmusić.

To się nazywa coaching prowokatywny, ludzie płacą duże pieniądze za taki trening 

A co do błędu, chyba przesadzacie, każdemu się zdarza.
 

poprawione , tak by "oczków" nie kuło za mocno ;-)

 
Jak już drążymy temat, to stawiaj przecinki w prawidłowy sposób, zaraz po słowie, a nie po spacji. Radzę Ci tak nie upychać informacji o Monavie w takich tematach, bo to wyraźnie widać, ludzi na tym forum nie interesuje mlm, więc próbuj też  w innych miejscach. A i jeszcze jedno, każdy ma swoje cele biznesowe, pomysły na biznes, ale Monavie to dla mnie zwykły zdrowy, ale drogi sok + marketing

Ja tam codziennie jem sobie GMO, zapewne odkąd tylko sięgam pamięcią. Na serio myślicie, że jecie zdrową żywność, jak kupicie ją na bazarze? Jaka jest różnica między genetycznie zmodyfikowanym owocem, a owocem opryskanym pestycydami? Jem, żyję, badania w normie, czuję się dobrze, więc nie będę wydawał np. 140zł za kilogram kurczaka hodowanego na wolnym wybiegu, bo szczerze mówiąc nie widzę żadnej różnicy, oprócz różnicy w cenie. Tak samo sprawa ma się w odniesieniu do jakże to niesamowicie szkodliwego, rakotwórczego aspartamu. Każdy słyszał, że aspartam powoduje raka, ale nikt nie wie jakiego raka, dlaczego go powoduje i ile trzeba takiego aspartamu zjadać, by się nabawić nowotworu. Otóż jak ktoś będzie jadł nawet najzdrowsze rzeczy w nadmiernych ilościach, to nie wyjdzie mu to na dobre. Nie dajmy się zwariować, bo prawda jest taka, że GMO jest przyszłością gospodarki żywnościowej - ze względu na susze, klęski żywiołowe, większy popyt na żywność ludzkość musi wymyślić coś, by tej żywności wkrótce nie zabrakło. To, że jakaś mądra głowa powie, że genetycznie modyfikowany ziemniak mnie zabije wcale nie jest dla mnie ważniejsze od tego, że druga mądra głowa, która takiego ziemniaka zmodyfikowała powie, że jest on równie zdrowy, co zwykły kartofel z pola.

 
Żywność ekologiczna, zdrowa żywność na bazarze, żywność GMO to całkiem inne pojęcia.
 
Co do GMO, z całym szacunkiem ale chyba zbyt lakonicznie podchodzisz do tego tematu, bo jesteś zdrowy, pisałbyś co innego w innych przypadkach!
Nie jesteś również specjalistom, czy naukowcem od GMO, więc to takie trochę wróżenie z fusów, tak naprawdę dowiemy się jakie skutki poniesie ludzkość za 10 lub 20 ... lat. 
 
Tak jak to bywa zawsze, to co teraz jest mega zdrowe i dobre za kilkadziesiąt lat okazuje się trucizną. Trochę informacji poniżej.

 

Uprawy transgeniczne stanowią też poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt. Nie ma danych na temat długotrwałego spożywania GMO przez ludzi, jednak doświadczenia na zwierzętach dowodzą, że spożywanie GMO prowadzi do poważnych problemów zdrowotnych, zwiększonej zachorowalności na raka, obniżenia płodności, a także negatywnych zmian w wątrobie, nerek i mózgu już w trzecim i czwartym pokoleniu myszy karmionych ziarnem transgenicznym.
Uprawy transgeniczne wbrew powszechnemu mniemaniu wymagają dużych ilości środków chemicznych. Badania dowiodły, że najczęściej stosowany przy uprawach GMO środek Roundup w stężeniu 800 razy mniejszym niż występujące w roślinach GMO zabija komórki człowieka w przeciągu 2-3 dni. Nawet w mniejszym stężeniu Roundup zaburza system hormonalny, blokując wydzielanie i działanie hormonów płciowych – mają one kluczowe znaczenie dla rozwoju płodu ludzkiego. Bez nich nie jest możliwe ukształtowanie się narządów płciowych noworodka. Roundup zaburza przebieg ciąży i powoduje poronienia.
Długotrwały wpływ GMO na środowisko jest bardzo słabo przebadany, wiadomo jednak, że stosowane przy uprawie roślin modyfikowanych genetycznie środki chemiczne na bazie glicerofosfatu powodują choroby układu pokarmowego pszczół, co prowadzi do masowego wymierania tych owadów. W tym kontekście należy pamiętać, że uwolnienie genetycznie zmodyfikowanych organizmów do naturalnego środowiska jest procesem nieodwracalnym. Pozwalając na zanieczyszczenie naszych pól przez GMO, skazujemy siebie, nasze dzieci i przyszłe pokolenia na skażone biologicznie żywność i środowisko.

Śmiem twierdzić, że często ta zdrowa żywność jest gorsza od tych z GMO. Widzę na własne oczy czym się karmi te "zdrowe kurczaki", czym się pryska te zdrowe ziemniaczki. Walka z GMO to dla mnie "Wielka bitwa" ekologów o ... nic.

Zdrowa żywność może być bardziej kojarzona ze zwykłym marketingiem, być może tak to odbierasz,  sprawdzona ekologiczna żywność, rolnictwo ekologiczne z nieskażonych rejonów jest jak najbardziej zdrowe. Wiadomo jaki jest stan naszej planety, ale warto szukać zdrowej żywności.
 
Ludzie nie zdają sobie sprawy z wielu rzeczy np: jak skażone są ryby w oceanach itp.
 
Fajnie jak byście oglądnęli ten film, zapadnie wam w pamięć! Życie jest tajemnicą 

S.O.S Ziemia Film dokumentalny

Człowiek jest zgubą naszej planety.
 

Odnośnie zdrowia polecam 

https://www.youtube.com/watch?v=1IPm1_magOg

Oraz film "Jedzenie ma znaczenie / Food Matters (2008) [Napisy PL]"
 
Od siebie, więcej pomagania na forum i dzielenia się swoją wiedzą niż hejtowania.

ja o GMO mówię o całym procesie nie tylko zmianach powierzchownych. Sam temat zaintrygował mnie kiedy zobaczyłem te szczóry.

I pomyśleć ,ze kiedyś stosowano Roundap do wypalania np trawy. Nikt nigdy nie myślał dlaczego ona nie rośnie i dlaczego jest tak toksyczna.

Samo GMO nie jest złe, ale jest w rękach nie odpowiednich ludzi. Wzrost GMO to wzrost chorób.

Według danych WHO od 2015 roku ma zacząć sie prawdziwa fala nowotworów. (Ciekawe skąd to wiedzą  )

Wszystko jest powiązane. GMO to tylko wierzchołek góry lodowej.

Jak już się czepiamy błędów, to ja też dorzucę: szczury

Co do tematu, można sobie mówić, że zdrowe czy niezdrowe, jednak GMO nie powstrzymacie, to się będzie po prostu rozwijać i tyle

Film  oglądałem kiedyś już i również polecam.

Jestem po kilku browarkach, tak więc, jeśli popełnię jakiś błąd ortograficzny czy stylistyczny, to bardzo przepraszam   wasze zdrowie drodzy użytkownicy Make Cash  

 

twoje również kolego zdrówko

Cześć. Postanowiłem się wypowiedzieć w kwestii GMO, troszkę z tym zwlekałem ale uznałem, że moje zdanie wzbogaci nieco temat. To prawda, że nie należy wkładać żywności z bazaru, ekologicznej i GMO do jednego worka, jednak co do GMO to uważam, ze genetycznie modyfikowana żywność w odpowiednim stopniu na pewno nie jest szkodliwa dla zdrowia, taka prawda, że żywność może być modyfikowana na rozmaite sposoby i nie wszystkie są szkodliwe. Które są, a które nie? Niestety nie znam wszystkich sposobów. To samo mówi się o szkodliwości jedzenia mięsa, o tym, że smażenie szkodzi i inne rzeczy też nas zabijają... Druga sprawa jest taka, że nie każdy może sobie pozwolić na ekologiczną żywość, ponieważ często ma o ponad 50% większą cenę od GMO. Osobiście jestem zwolennikiem kupowania warzyw i owoców na targach/bazarach, zawsze mają troszkę wyższą cenę niż w supermarketach ale widzę, że owoce są naprawdę świeże. Ostatnio zauważyłem, że cytryna z targu psuje się znacznie szybciej niż cytryna z Biedronki, która stała prawie tydzień dłużej przy niemalże jednakowych warunkach. Ponadto gdy kupuję żywność z targu mam niemalże 100% pewność, że jest świeża, co dla mnie jest jednym z ważniejszych wyznaczników jedzenia, które kupuję.

Dalej chciałbym poruszyć kwestię odporności na GMO Ziemnego. Może po prostu je żywność, która nie jest pompowana sterydami od momentu "narodzin"? Sam osobiście także nie czuję różnicy między kurczakiem eko, a GMO. Niemniej uważam, że żywność GMO stanowi niezwykle poważną konkurencję dla naturalnej i jeżeli zepchnie ją na totalny margines (a tak się prawdopodobnie stanie) to da to producentom możliwość obniżania jej jakości lub też szukania alternatywnych wersji, tańszych i bardziej szkodliwych.

Nie trzeba pić soku Monavie by dożyć 100, nie trzeba jeść GMO aby umrzeć na raka. Jak to powiedział mój znajomy, przesadzając "I tak 80% chorób to genetyka" na temat używania wszelkiego rodzaju Fixów ale jednak trochę w tym prawdy jest.

A jak rozpoznać żywność na bazarze która nie posiada nalepek?

Frenzy92

Na chwile obecną raczej nie często spotkasz GMO na targach. Najwięcej to markety będą typu Bie i tym podobne będą.
Tam gdzie głównie liczy sie cena.

Panowie to bez sensu.... pelikan z czerwonym nie wygrasz. Niby forum przyjazne użytkownikowi ,niby to niby tamto.

Nie przechodźmy też w skrajności, tu nie chodzi o wygrasz, nie wygrasz, po prostu sobie dyskutujemy, nic złego, normalna sytuacja. Nie czuje osobiście jakiegoś negatywnego nacisku ze strony "czerwonych" czy siłowego wciskania swoich racji, więc jest git. Osobiście forum odbieram akurat jako przyjazne użytkownikowi.

 

Będę się czepiał w taki sposób jak uważam za słuszny, na tym właśnie polega namiastka wolności

Oczywiście, dlatego ja też tę namiastkę wolności wykorzystując, zwróciłem uwagę, że w mojej opinii to była lekko kiepska reakcja. Oczywiście, ani ja z Tobą, ani Ty ze mną zgadzać się nie musisz. 

Co innego jest móc, a co innego jest wykorzystywać. Np w tej kłótni widzę, że pelikan23 ma piekną nazwę w miejscowości za co mógłby dostać % jakbym się uparł, a to dałoby mu 100% i wykluczyło z rozmowy...ale jakbym wtedy wyglądał jakbym tak wykluczał oponentów w dyskusji?

Nazwę miejscowości oczywiście mogę zmienić, ale z tym wykluczeniem z rozmowy to nie do końca. Z 60% wisi mi już dłuuugi czas, więc po anulowaniu ich, musiałbyś mi dziabnąć 75% za tę miejscowość, a takiej kary jeszcze nie widziałęm

Ja tam codziennie jem sobie GMO, zapewne odkąd tylko sięgam pamięcią. Na serio myślicie, że jecie zdrową żywność, jak kupicie ją na bazarze? Jaka jest różnica między genetycznie zmodyfikowanym owocem, a owocem opryskanym pestycydami? Jem, żyję, badania w normie, czuję się dobrze, więc nie będę wydawał np. 140zł za kilogram kurczaka hodowanego na wolnym wybiegu, bo szczerze mówiąc nie widzę żadnej różnicy, oprócz różnicy w cenie. Tak samo sprawa ma się w odniesieniu do jakże to niesamowicie szkodliwego, rakotwórczego aspartamu. Każdy słyszał, że aspartam powoduje raka, ale nikt nie wie jakiego raka, dlaczego go powoduje i ile trzeba takiego aspartamu zjadać, by się nabawić nowotworu. Otóż jak ktoś będzie jadł nawet najzdrowsze rzeczy w nadmiernych ilościach, to nie wyjdzie mu to na dobre. Nie dajmy się zwariować, bo prawda jest taka, że GMO jest przyszłością gospodarki żywnościowej - ze względu na susze, klęski żywiołowe, większy popyt na żywność ludzkość musi wymyślić coś, by tej żywności wkrótce nie zabrakło. To, że jakaś mądra głowa powie, że genetycznie modyfikowany ziemniak mnie zabije wcale nie jest dla mnie ważniejsze od tego, że druga mądra głowa, która takiego ziemniaka zmodyfikowała powie, że jest on równie zdrowy, co zwykły kartofel z pola.

Ziemny, moim zdaniem trochę arogancko podchodzisz do tematu, ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jednak swoją drogą, faktem jest, że reguły jeśli chodzi o zdrowie i życie nie ma. Możesz wpierdzielać całe życie GMO i żyć dłużej od kogoś kto je naturalną żywność i odwrotnie. 

Soczków za 150zł też nie kupujesz? :/

Niepotrzebna, niskich lotów złośliwość jak na Global Moderatora. 

 co do GMO to uważam, ze genetycznie modyfikowana żywność w odpowiednim stopniu na pewno nie jest szkodliwa dla zdrowia 

 

Niemniej uważam, że żywność GMO stanowi niezwykle poważną konkurencję dla naturalnej i jeżeli zepchnie ją na totalny margines (a tak się prawdopodobnie stanie) to da to producentom możliwość obniżania jej jakości lub też szukania alternatywnych wersji, tańszych i bardziej szkodliwych.

 

Nie trzeba pić soku Monavie by dożyć 100, nie trzeba jeść GMO aby umrzeć na raka. Jak to powiedział mój znajomy, przesadzając "I tak 80% chorób to genetyka" na temat używania wszelkiego rodzaju Fixów ale jednak trochę w tym prawdy jest.

Moriarty, nigdy nie używaj stwierdzenia "na pewno". A te 2 ostatnie zdania - bardzo mądre. Dokładnie, monopol na coś daje duże możliwości. 

Jeśli chodzi o "na pewno" to pewna jest tylko śmierć i podatki.

Cały czas eksperci alarmują o coraz to nowszych nowinkach. Najpierw mówili że e-faje są w 100% bezpieczne teraz że są bardziej rakotwórcze niż tradycyjne faje.

No cóż każdy na coś musi umrzeć

i jak oglądał ktos ten film co polecił kolega S.O.S Ziemia ,aby zrozumieć cały mechanizm?

wiem ,że 2 godziny to dużo ale.....

Tak sobie latam przed snem po wykopcu i bam co znalazłem, co myślicie?

http://www.wykop.pl/ramka/2286838/rolnicy-z-kanady-ostrzegaja-polakow-przed-gmo-zastanowcie-sie-co-chcecie/

- Nie mówimy wam, co macie robić - zastrzega Percy. - Ale na pewno jesteście w lepszej sytuacji niż Kanada 14 lat temu. My nie wiedzieliśmy, co się stanie. Wy to już możecie przewidzieć.